Czarni Dęblin - o klubie.

Gość

Hehe, co do noszowych to trafnie to określiłeś. Wg mnie Prezes sam nie wie czego tak naprawdę oczekuje od klubu w którym jest. Zero ambicji. Co do administracji - typowa spychologia...

Czyli znowu wychodzi brak organizacji pracy. A wiesz co jest najgorsze? Że nie mówimy o szukaniu sponsorów, budowie budynku klubowego, czy cywilizowanej trybuny, a o błahostkach takich jak brak wniosku o członkostwo w Klubie, nieświadomość noszowych w którą stronę mają iść (?!) i tym podobne. Tam naprawdę potrzeba zmian. Niekoniecznie personalnych, ale zmian w organizacji i kulturze pracy.
Mam nadzieję, że te nasze dyskusje przyniosą jakieś efekty i za kilka miesięcy będziemy mogli rozmawiać, że warto było poruszyć temat i będziemy myśleć o kolejnych rzeczach...bardziej ambitnych. Smile

Tak jak mówisz, najpierw trzeba popracować nad organizacją i wizerunkiem. Reszta przyjdzie dużo łatwiej. Ale nie sama...

Daniel, Prezes, tak jak i jego poprzednik, może po prostu nie wie jak powinien wyglądać klub piłkarski. Nasza w tym rola, żeby jakoś mu pomóc, bo wiem, że on akurat może zrobić wiele.

Gość

Gabi co jak co ale pan Prezes to juz pokazal ze nie ma pojecia jak zarzadzac spolka w innej instytucji w ktorej rowniez piastuje urzad prezesa. Druga sprawa jest taka ze pan W ma pilke nozna i istnienie Czarnych tak gleboko w powazaniu ze jak rano szczotkuje zeby to szczoteczka dziobie herb klubu. Caly nasz zarzad jest zebrany chyba z jakiejs lapanki i nie do konca wie na czym polega zarzadzanie klubem sportowym.

Skoro tak mówisz, to pewnie masz jakieś informacje, o których nie mam pojęcia i chyba muszę się doinformować w niektórych kwestiach. A to, że ludzie nie mają pojęcia to więcej niż pewne. Wszystko się tak dynamicznie zmienia, że ciężko im się połapać. A najbardziej boli to, że zbliżają się mistrzostwa Europy a u nas w najmniejszym stopniu się z tego nie korzysta. Przecież drugiej takiej okazji nie będzie! Wybiorę się dzisiaj na stadion wpłacić składkę. Zobaczymy, czy będzie taka możliwość. Smile

Ja napisze z innej beczki. Troche śledze to co się dzieje w lubelskiej piłce. Podam teraz taki przykład o którym moze nie którzy nie wiedzą. Wszystkim znany jest taki klub jak Łada Biłgoraj. Grał w IV nawet w III lidze a teraz w klasie A. Klub ogłosił upadłość upadłość i wszystko zaczał od początku. W Dęblinie też tak powinno być zrobione nie potrzebne jest ciągniecie długów za sobą i spłata ich w okresie 10 lat. A jeszcze jedno to co łączy dwa kluby to jest to że począwszy od Czarnych trenerem był Sadowski. Zaciąg lubelski psełdo grajków + gaża dla trenera 4tys. wciągneły Czarnych w ciemną dupe. Sadowski odchodzi przechodzi do Łady i to samo.

Wosiu dobrze prawisz! Ja tak mówiłem jak kończyłem wiek juniora, a to było dosyć dawno bo 5 lat temu. Graliśmy jeszcze w 4 lidze i nikt nie brał pod uwagę takiego rozwiązania, bo zaczynalibyśmy od klasy B. Przypuszczam, że jakby wszystko wtedy ładnie się poukładało to teraz w najgorszym wypadku gralibyśmy w tej samej lidze, ale z lepszymi perspektywami. Bylibyśmy w fazie rozwoju, a nie powolnej agonii.
No ale cóż. Poczekajmy jeszcze z 10 lat i życie samo zmusi Klub do upadku. Przykro to pisać, ale tak to się skończy. Sad

Panowie spokojnie.Z tego co się orientowałem to dług po poprzednich zarządcach Czarnych był dość spory ale obecnie z tego co wiem połowa albo nawet ponad połowę długu jest już spłacone!!!, po nowym roku ma być odmrożona ,,transza" kasy na Czarnych z UM więc może nie jest w końcu aż tak źle.Skoro prezes podjął się wyjść z zadłużenia i jak na razie dobrze mu idzie więc niech ciągnie ten wózek.U nas tak jak wosiu pisze klub rozłożyły czasy Sadka, ale trzeba patrzeć z optymizmem w przyszłość.Nie zostaje nic innego jak tylko zakasać rękawy i zabrać się do porządnej roboty, bo od narzekania nic samo się nie zrobi!!!

Jeszcze jedno mam przemyślenie. Klub powinien wrócić do starych metod szkolenia młodzieży. Kiedyś to bardzo dobrze funkcjonowało. W trampkarzach był Pan Tomanek (tzw. trener od techniki) a juniorów Pan Kozicki (tzw. trener od zapierdalania) no i to w sumie tworzyło coś fajnego co roku drużyna walczyła o wejście do makro regionu no ale nie było zawsze pieniedzy były tam wyjątki. No ale wiadomo nie da się tego przywrócić no bo mi się zdaje, że Pan Tomanek powinien sobie odpocząć... Bardzo cenie jego jako człowieka i trenera no ale ma swój wiek... Teraz bodajże ktoś z seniorów prowadzi grupy tramparzy no i niech by tak pozostało. Ale juniorów powinien znowu obiąć Pan Kozicki bo on wiecej pomorze klubowi jako trener juniorów niż seniorów, a do seniorów dać oczywiście trenera z Dęblina możecie się ze mną nie zgodzić ale myśle, że dobrym kandydatem był by D. Szafranek. To dobry trener mialem okazje grać u niego sezon i nie narzekałem. ma on spore doświadczenie.

Jani_ napisał:

Panowie spokojnie.Z tego co się orientowałem to dług po poprzednich zarządcach Czarnych był dość spory ale obecnie z tego co wiem połowa albo nawet ponad połowę długu jest już spłacone!!!, po nowym roku ma być odmrożona ,,transza" kasy na Czarnych z UM więc może nie jest w końcu aż tak źle.Skoro prezes podjął się wyjść z zadłużenia i jak na razie dobrze mu idzie więc niech ciągnie ten wózek.U nas tak jak wosiu pisze klub rozłożyły czasy Sadka, ale trzeba patrzeć z optymizmem w przyszłość.Nie zostaje nic innego jak tylko zakasać rękawy i zabrać się do porządnej roboty, bo od narzekania nic samo się nie zrobi!!!

Jani teraz faktycznie jest za późno na upadłość, ale przyznasz, że gdyby ktoś to zrobił 5 lat temu to byłoby dużo lepiej. Nie mniej ogromne wyrazy szacunku dla Prezesa za to co robi. Niech trwa w tym jak najdalej i z całego serca życzę mu powodzenia!

wosiu_ napisał:

Jeszcze jedno mam przemyślenie. Klub powinien wrócić do starych metod szkolenia młodzieży. Kiedyś to bardzo dobrze funkcjonowało.

Wosiu, Tobie odpisałem w temacie "Zróbmy coś, czyli ratujemy Klub." Tam te tematy były poruszane.